Jak wyświetlić własne zdjęcie obok meta danych bloga w wyszukiwarce internetowej

Otrzymuję pytania od czytelników, jak spowodowałam, że moje zdjęcie wyświetla się w wynikach wyszukiwania obok tytułu i opisu danego artykułu opublikowanego przeze mnie na moim blogu.

Bez wątpienia warto zadbać o taki efekt

Przede wszystkim, jak widzisz na powyższym obrazku, link do strony, który wyświetla się wraz ze zdjęciem autora, wyraźnie wyróżnia się na tle innych, które na pierwszy rzut oka mają bardzo podobnie brzmiące tytuły i opisy. Takie wyróżnienie się przyciąga kliknięcia! Jest to o tyle wartościowe, że nadal niewielu blogerów czy właścicieli stron internetowych prowadzących w tle blogi, zadbało o to, aby uzyskać taki efekt ze zdjęciem i taką dodatkową ekspozycję w Internecie.

Wyświetlające się zdjęcie zwiększa również twoją wiarygodność i pomaga w budowaniu twojego wizerunku w internecie.

Jak uzyskać taki efekt

Pierwszym warunkiem, który musisz spełnić to założenie osobistego profilu na Google +. Aby taki profil założyć musisz mieć konto emailowe Gmail. Wśród jego opcji znajdziesz tą do założenia profilu na Google +.

Profil powinieneś uzupełnić przede wszystkim w zakresie:

Co dalej

Po wykonaniu wskazanych powyżej czynności masz do dyspozycji dwa sposoby, dzięki którym twoje zdjęcie będzie się wyświetlało w wynikach wyszukiwania obok twoich artykułów.

Pierwsza metoda

Dotyczy powiązania adresu email utworzonego w domenie twojej strony z twoim profilem na Google +. W przypadku mojej domeny połączyłam email justyna@evive.pl z moim osobistym profilem Google +. Aby tego dokonać podczas edycji profilu wpisujesz adres email w przewidziane do tego pole, a następnie weryfikujesz swój email.

Dla lepszego zobrazowania tej czynności dodałam drugi email do mojego profilu, czyli justyna.bizdra@thesmania.pl i jak możesz zobaczyć na obrazku poniżej, obok dodanego emaila pojawia się napis: Verify. Po kliknięciu na ten link, wyświetli się komunikat o tym, że email został wysłany na dodany przez ciebie adres (celem jego weryfikacji).

W zakresie tej metody musisz również zadbać o to, aby w przypadku publikowanych przez ciebie artykułów, pod tytułem każdego z nich pojawiło się twoje imię i nazwisko jako autora artykułu ( to samo imię i nazwisko, które jest powiązane z twoim osobistym profilem w Google). Więcej przeczytasz o tej metodzie tutaj.

Druga metoda jest nieco bardziej pracochłonna

W przypadku każdego z publikowanych przez ciebie artykułów na blogu musisz dodać link do twojego profilu na Google + w takim oto formacie:

<a rel=”author” href=”https://plus.google.com/102866715937856423119″>Justyna Bizdra</a>

Link musi zawierać rel=”author” oraz czysty link do twojego profilu, bez dodatków typu: “/u/0/” czy „about”)
Taki link możesz podpiąć do swojego zdjęcia czy linkując z tekstem.

Na moim blogu zobaczysz to w działaniu pod każdym moim artykułem w okienku z kilkoma informacjami na mój temat.

Cierpliwość

Na koniec musisz się uzbroić w cierpliwość. Nie ma nigdzie napisane, że nawet po spełnieniu wszystkich powyższych wymogów jest gwarantowane, że osiągniesz zakładany efekt. Również niewiadomo kiedy to nastąpi, może to porwać tydzień, bądź kilka tygodni, a może dłużej. Jeżeli trwa to twoim zdaniem zbyt długo, to na stronie Google przeczytasz, o potencjalnych problemach i rozwiązaniach w tym zakresie.

Na koniec oglądnij ciekawy film Matta Cutts z Google dodatkowo wyjaśniający opisane przeze mnie zagadnienia.

A jak wygląda to u ciebie? Masz już profil na Google + i czy powiązałeś go ze swoją stroną? Czy twoje zdjęcie wyświetla się obok twoich artykułów w wyszukiwarce? Czy zauważyłeś w związku z tym wzrost oglądalności twojej strony?